Marcin Biegała

Marcin Biegała

Dev, motocyklista, marzyciel i miłośnik kawy.

Marcin Biegała

Kilka Minut Czytania

Nie jestem zwolennikiem podsumowań roku, ani tym bardziej noworocznych postanowień (bo czemu czegoś ważnego nie mogę zacząć jutro? albo jeszcze lepiej dziś?), ale tym razem zrobię mały wyjątek. Głownie dla siebie, bo ten post jest swego rodzaju stopklatką, chwilą refleksji nad tym co było i próbą zaplanowania tego co będzie :)

fireworks

Rok 2015 był dla mnie po prostu MEGA! Wiem, że nie jest to zwrot ze słownika poprawnej polszczyzny, jednak patrząc na to co się działo, nic innego nie przychodzi mi do głowy. A wiecie co ? 2016 może być jeszcze lepszy! Bo wiecie, mamy jeszcze ponad 360 dni w naszych rękach, żeby taki właśnie był :)

Ale wróćmy do tego co było.

W 2015 roku, chciałem dać trochę od siebie dla ‘community’. Pomyślcie ile każdy z Was w swoim zawodowym/hobbystycznym życiu IT zawdzięcza innym. Może ktoś Wam odpowiedział na pytanie na StackOverflow, albo znaleźliście rozwiązanie problemu na czyimś blogu ? Słuchaliście prelekcji na jednej z grup pasjonackich ? Albo ładowaliście baterię na konferencjach IT (których swoją drogą, ku mojej radości mocno przybyło ostatnio) ? Ja na wszystkie te pytania odpowiadam twierdząco. A teraz spójrzcie na to z drugiej strony, ktoś poświęcił swój wolny czas, żeby napisać tą odpowiedź na SO, przygotować blogpost czy wystąpienie lub dał naprawdę dużo z siebie, żeby dzień spędzony na konferencji naelektryzował Was i napełnił Wasze głowy pomysłami.

W 2015 miałem plan, żeby choć odrobinę odwdzięczyć się za to co ‘brałem’ od innych. – Kontynuowałem blog. Jest to kolejne podejście, ale póki co najbardziej ‘udane’. I mimo, że od jakiegoś czasu lekko zaniedbany, to wciąż będzie żywy i już kolejne rzeczy są w przygotowaniu, o tym niżej. – Wreszcie zebrałem się w sobie i wystąpiłem publicznie z prezentacją o RethinkDB na świetnej grupie dev@ldz na którą serdecznie zapraszam. I choć wiem, że nie poszło mi najlepiej, wyciągnąłem z tego kilka wniosków i już szykuje się do kolejnej próby. – Maczałem paluchy w dwóch konferencjach: w łódzkiej edycji Get.Net oraz w świetnym DevDay’u – za co bardzo dziękuje organizatorom obu wydarzeń, bo było to dla mnie dużo frajdy i sporo się przy tym nauczyłem. Jest to oczywiście kropla w morzu, względem tego ile dobrego ‘wyciągam’ z community, ale choć tyle byłem w stanie dać innym. A powiem Wam, że dawanie jest fajne! Sharing is caring jak to mawiają ;) Dodatkowo jeśli taki antyspołeczny introwertyk jak ja, potrafił się przemóc, na pewno Ty też dasz sobie radę. Więc jeśli mogę Cię poprosić o coś w 2016 roku, to proszę wyjdź do Nas, czy to poprzez bloga, czy jeszcze lepiej wystąp na meetupie czy konferencji. Czekamy na Ciebie! Dwa linki na zachętę: Dark Matter Developers: The Unseen 99%
Why You Should Speak At Meetups And Conferences

Jeśli chodzi o życie zawodowe, to też nie było nudno :D Po raz kolejny zmieniłem pracę, ale po raz kolejny na lepsze! W poście In or out. Praca zdalna czy biuro dla programisty pisałem, że jestem świeżo po zmianie pracy i jak bardzo mi się tam podoba. Więc skąd zmiana ? No właśnie może słowo ‘zmiana’ jest nie do końca odpowiednie, bardziej ‘ewolucja’ ;) Otóż tak nam się fajnie ze sobą pracowało, że postanowiliśmy spróbować swoich sił jako pełnoprawna firma. Idąc tropem naszych zespołowych założeń aby każdy był po prostu szczęśliwy, powstało Happy Team sp. z o.o. :) I póki co jest świetnie! Oczywiście to szereg nowych wyzwań, ale póki co dzielnie dajemy radę, my jesteśmy Happy, klient jest Happy więc wszystko gra!

Więc co w tym nadchodzącym 2016 ? Mam nadzieję, że nie będziemy zwalniać tempa! Blog będzie, choć w innej lekko formie. Mam już dość WordPressa, ciągłych powiadomień, aktualizacji itd. więc w niedługim czasie pewnie przeniosę się na jakiś generator stron statycznych. Druga zmiana, to język – na 90% kolejne posty będą publikowane po angielsku. Będzie poligon do ćwiczenia języka :) Trzecia sprawa, to blog wyląduje publicznie na githubie, tak żeby ktoś wkurzony moimi błędami, mógł zgłosić pull request z poprawkami, a ja będę się mógł czegoś nauczyć ;)

Jak już wspomniałem, szykuje się do kolejnej publicznej prezentacji i jeżeli publiczność nie będzie rzucała pomidorami, może nie ostatniej w tym roku. Także trzymajcie kciuki i zapraszam na jedno z kolejnych spotkań dev@ldz !

Pomoc w konferencjach. Tu niestety muszę przykręcić śrubę i z paru zobowiązań musiałem się wypisać :/ Takie wydarzenie zabiera jednak sporo czasu i uwagi, której ostatnio mam mniej. Ale gdzieś pewnie łapska przyłożę, jeśli organizatorzy się zgodzą.

HappyTeam mam nadzieję będzie się rozwijał, utrzymamy przynajmniej ten sam poziom frajdy i radości z tego co robimy bo jest naprawdę dobrze :) Także życzcie nam tylko nowych projektów i klientów :)

To chyba będzie tyle. Do zobaczenia/usłyszenia/poczytania już niedługo mam nadzieję!

Wszystkiego dobrego w 2016! Dużo wyzwań i sukcesów oraz dość czasu z najbliższymi!

comments powered by Disqus

Ostatnie Posty

Kategorie

O Mnie

W życiu staram się rozwiązywać problemy ludzi z wykorzystaniem kodu, bądź też przez jego usuwanie ;)
Miałem przyjemność pracować w całym przekroju firm, od mikroskopijnych, przez startup’y, po wielkie banki inwestycyjne i współprowadzenie software house.