Jeśli zajrzałeś tutaj po 15 lipca 2019, muszę się do czegoś przyznać. Eksperyment z blogiem po angielsku nie do końca się udał i wróciłem do wersji polskiej.
Nie trudno zauważyć, że nie wiele się tu działa przez ostatnie miesiące.
Ale nie mam zamiaru opisywać co było, a skupię się na tym co będzie.
Zmiany w wyglądzie widać (przynajmnej jeśli byliście tu wcześniej :)
jeśli nie, witam i musicie uwierzyć na słowo). Ten twór jeszcze żyje, więc jeśli widzicie jakieś błędy, czy niedociągnięcia dawajcie znać.
Cały szablon jest po angielsku. To akurat nie błąd. Od teraz będę się starał prowadzić tego bloga po angielsku. Z różnych powodów,
wśród których przoduje chęć ćwiczenia języka.
A ciężko się czegoś nauczyć, nie wiedząc że się popełniło błąd. Od tej chwili blog jest otwarty także dla Was.
Może nie tak jak strona Roba Ashton, ale wisi sobie na GitHubie o tutaj
i wszelkie pull requesty są mile widziane.
Dodatkowo, jeśli ktoś ma ochotę, pomysł na post itp. ale nie chce mu się zakładać całego bloga na potrzeby jednego artykułu, dajcie znać - posty gościnne też są przewidziane.
Dobra, czas lecieć bo jutro ruszamy w drogę na DevDay !
Trzymajcie się!